Już wiosną nad Odrą ruszą pierwsze elektrownie wiatrowe. Za pięć lat województwo lubuskie ma szansę stać się największym w Polsce producentem energii z wiatru.
Pierwsza w województwie farma wiatrowa powstanie w Golicach pod Słubicami. Inwestor, niemiecko-holenderska firma Starke Wind, ma już wszystkie pozwolenia, niezbędne badania i ekspertyzy - przypomniała zielonogórska "Gazeta Wyborcza". Fundamenty pod turbiny pierwszej z dziewięciu planowanych przez Strake Wind farm zostaną wylane jesienią. Wiosną stanie na nich pierwszych 10 stumetrowych wiatraków ze skrzydłami o rozpiętości 35 metrów. W sumie do końca roku w Parku Wiatrowym Golice na 340 ha stanie 19 turbin o mocy po 2 MW każda. - Farmę budujemy etapami, bo uzależnieni jesteśmy od producenta siłowni wiatrowych. Zainteresowanie energią z wiatru jest tak duże, że dostawcy nie nadążają z produkcją turbin. Teraz inwestorzy muszą czekać nawet do 24 miesięcy - tłumaczy w dzienniku Alicja Chilińska ze Starke Wind Polska. - Połowę hiszpańskich turbin turbiny dostaniemy wiosną, a ostatnie w drugim półroczu. Golice to pierwsza z farm, jakie planuje Starke Wind. Moc, jaką dawać będą siłownie ze wszystkich farm (580 MW), jest ponad dwa razy większa niż całe zużycie energii elektrycznej w woj. lubuskim. Kolejna farma, której budowa rozpocznie się w przyszłym roku, powstanie w gminie Górzyca pod Kostrzynem. Dla części 400-hektarowego terenu jest już zatwierdzony plan zagospodarowania przestrzennego, a dla pozostałej części farmy ma zostać uchwalony do jesieni. Firma chce jeszcze w tym roku uzyskać pozwolenie na budowę. Prace w Górzycy mogłyby więc ruszyć w przyszłym roku. Pod Górzycą zaprojektowano 25 siłowni. Na kolejne dwie jest jeszcze miejsce, ale na ich postawienie musi się zgodzić konserwator zabytków. Z tej farmy popłynie do sieci kolejne 50 MW. Trzecia farma powstanie pod Lubiechnią Wielką, niedaleko Rzepina. Na 630 ha stanie tam 30 turbin o łącznej mocy 60 MW - wylicza zielonogórska "GW". Następne dwie farmy zaplanowano pod Przytoczną oraz w Wielkopolsce. Starke Wind postawił na tereny wzdłuż Odry i w kierunku Międzyrzecza i Międzychodu. Badania wykazały, że jest to jeden z najbardziej "wietrznych" obszarów kraju, porównywalny jedynie z wybrzeżem Bałtyku, gdzie przez większą część roku wieją wiatry o prędkości powyżej 4 m/s (do 25 m/s, czyli 90 km/godz.). Obecnie w Polsce działają 142 turbiny wiatrowe, które dają 216 MW energii. Trwa budowa kilkudziesięciu kolejnych. Większość farm wiatrowych zlokalizowana jest w Zachodniopomorskiem i na Pomorzu, a największa o mocy 40,5 MW działa w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). (źródło : Gazeta Wyborcza)
|