Content on this page requires a newer version of Adobe Flash Player.

Get Adobe Flash player

Strona główna Artykuły lista artykułów Boniek wchodzi w biopaliwa i zieloną energię
Boniek wchodzi w biopaliwa i zieloną energię Poleć ten artykuł znajomemu...
Czwartek, 02 Październik 2008 01:00

Według informacji "Pulsu Biznesu" najsłynniejszy polski piłkarz Zbigniew Boniek zamierza nie tylko zostać prezesem PZPN, ale także potentatem energetycznym.O Zbigniewie Bońku, legendzie polskiej piłki nożnej, zrobiło się ostatnio głośno w kontekście wyborów na szefa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Zupełnie cicho jest natomiast o jego biznesowych projektach. Okazuje się, że dawny reprezentant reprezentacji Polski postanowił sprawdzić się w dwóch sektorach gospodarki: energetyce i biopaliwach.


— Od dawna już myślałem o inwestycjach w energię odnawialną. Mam dwa projekty i zrealizuję je od a do z — zapewnia Zbigniew Boniek.

Jest większościowym udziałowcem spółki Bon Oil (80 proc. udziałów), która będzie produkować estry metylowe (biodiesel), oraz jedynym właścicielem spółki BonWind, która ma wytwarzać energię z wiatru. Jak zapewnia kandydat na szefa PZPN, obie firmy prowadzą zaawansowane prace, by jego plany wcielić życie. Sam Zbigniew Boniek sprawia wrażenie dobrze zorientowanego w arkanach biznesu energetycznego.

— Mamy już pozwolenie na budowę wytwórni estrów metylowych (biodiesla) w rejonie Kędzierzyna–Koźla. Obecnie prowadzimy rozmowy z partnerami branżowymi dla spółki Bon Oil. Nie chcę sam prowadzić tego biznesu, dlatego zamierzam odsprzedać część akcji w Bon Oil. Ile? To kwestia negocjacji — mówi Zbigniew Boniek.

A Bon Oil to ciekawy kąsek dla potencjalnych inwestorów. Ma wytwarzać bowiem 100 tys. ton estrów metylowych rocznie. Byłby więc jednym z największych graczy na krajowym rynku. Dla porównania, orlenowska Trzebinia, lider rynku, produkuje dziś rocznie 100 tys. ton.

W realizacji projektu biopaliw owego słynnemu piłkarzowi pomaga firma General Consulting z Wrocławia, mająca ponad 12,5 proc. akcji w Bon Oil.

— Obecnie pracujemy nad zapewnieniem zewnętrznego finansowania spółce Bon Oil. Powinniśmy tę sprawę zamknąć do końca tego roku. Jeśli tak się stanie, w pierwszym kwartale 2009 r. mogłaby ruszyć budowa wytwórni estrów. Cykl inwestycyjny trwa 14 miesięcy — dodaje Tomasz Mechliński, prezes General Consulting.

General Consulting doradza Zbigniewowi Bońkowi m.in., jak i skąd uzyskać surowiec do produkcji biodiesla i na jakich rynkach ulokować gotowy produkt.

— Surowiec zamierzamy kupować w kraju oraz sprowadzać zza naszej wschodniej granicy, a produkcję lokować na zachodzie Europy — informuje Tomasz Mechliński.

Zbigniew Boniek chce też zaistnieć jako producent energii wiatrowej. Za ten biznes odpowiada spółka Bon Wind.

— W ciągu roku wybudujemy dwie farmy wiatrowe — mówi legenda piłki nożnej.

Na tym jednak nie koniec.

— Pracujemy nad tym projektem od ośmiu miesięcy. Za pięć-sześć lat chcemy mieć kilka takich farm w kraju. Pod część z nich mamy już zapewnione grunty, pod inne dopiero je badamy. Docelowo wytwarzać one będą od 250 do 300 MW energii — informuje Zbigniew Boniek.

Przyznaje jednak, że nie jest to prosty projekt.

— Jesteśmy w fazie sporządzania dokumentacji dotyczącej inwestycji. Chodzi o finansowanie przedsięwzięcia, logistykę czy badania prędkości wiatru — podkreśla Zbigniew Boniek.

Zaznacza, że dla każdej z farm wytwarzających energię z wiatru powstanie oddzielna spółka celowa.

 


Ani Zbigniew Boniek, ani jego doradcy nie chcą mówić o stronie finansowej obu projektów. Wiadomo, że były piłkarz nie wyklucza także odsprzedaży części udziałów potencjalnym partnerom w BonWind. Jej kapitał zakładowy według stanu z sierpnia 2008 r. wynosił 100 tys. zł. Więcej akcjonariusze włożyli w Bon Oil. Kapitał zakładowy spółki Bon Oil w czerwcu 2008 r. sięgał 1 mln zł.

 

 

 

(źródło: Puls Biznesu)