Content on this page requires a newer version of Adobe Flash Player.

Get Adobe Flash player

Strona główna Artykuły lista artykułów Energia słoneczna - System kolei napędzany panelami słonecznymi
Energia słoneczna - System kolei napędzany panelami słonecznymi Poleć ten artykuł znajomemu...
Wtorek, 03 Listopad 2009 00:00
solarSłoneczny pociąg dla słonecznej Italii. Jest to najnowszy projekt jednotorowego systemu kolei pomiędzy Bolonią, a głównym lotniskiem we Włoszech. Co w tym nadzwyczajnego? Poza tym, że ta “ciuchcia” będzie jeździć dzięki wszechstronnym w użyciu panelom słonecznym zainstalowanym wzdłuż całej trasy przejazdu? Przeczytajcie sami.

System nowoczesnej komunikacji został dokładnie przemyślany. Przede wszystkim ma służyć podróżnym, którzy mogą wybrać szybką i wygodną podróż w nowym pociągu i odpuścić sobie dłuższą i bardziej męczącą drogę autostradą. To nie koniec atrakcji. Po drodze będzie można zobaczyć przepiękne panoramy i widoki.

Kolej, jak wspomniałem, jest tylko jednotorowa. Wysokość, na których odbywają się 7 – 25 metrów od podłoża. Całą konstrukcję podpierają pojedyncze smukłe filary. Chcecie wiedzieć gdzie schowały się panele słoneczne? Tak na prawdę to nigdzie. Znajdują się na każdej stacji i wzdłuż torów, a konkretnie na bandach zabezpieczających. Ogniwa fotowoltaiczne przenoszą pozyskaną energię bezpośrednio do pociągu więc zbędne są dodatkowe instalacje naziemne wzdłuż całego systemu komunikacji.

Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że wznoszenie całej struktury na filarach będzie znacznie bardziej kosztowne w budowie i eksploatacji niż umieszczenie wszystkiego po prostu na ziemi.

Na pewno znalazł się jakiś sprytny matematyk lub ekonomista i dokładnie przeliczył potencjalną inwestycję. Chyba jednak zapomniał, że przejażdżka na wysokościach to nie żadne “widzi mi się”. Gdyby cały system kolei przeciskałby się między pagórkami, drzewami i innymi przeszkodami niemożliwe by było pełne wykorzystanie paneli słonecznych zapewniających darmową energię. Wiem, że skleroza nie boli, ale trzeba pamiętać o rachunkach za prąd! Możliwe, że rachmistrz w ogóle nie wziął ich pod uwagę.

Tak sobie myślę. W jednym z poprzednich artykułów “prądziakiem” nazwałem samochód elektryczny. Może solarny pociąg warto ochrzcić jako światłociąg?

Wiele jest genialnych pomysłów, wiele dobrych projektów. Szkoda, że tak często spotykają się z przyziemnością i bezmyślnością urzędników lub inwestorów. Ktoś zawsze musi zniszczyć nadzieję, że już jutro na własne oczy zobaczymy to, o czym przez większość życia tylko czytaliśmy w książkach i internecie.

Źródło: Ekoblogia