Energia słoneczna - Samorząd w Wierzchosławicach zamierza wybudować elektrownię słoneczną |
Wtorek, 10 Listopad 2009 11:33 | |||
Wierzchosławice stawiają na odnawialne źródła energii. Gmina, jako pierwsza w Polsce, chce czerpać duże zyski ze słońca. Samorząd jest już o krok od wybudowania pierwszej w kraju elektrowni fotowoltaicznej, która przetwarzać będzie energię słoneczną na elektryczną. Wierzchosławice zabiegają o 36 mln zł w Funduszu Szwajcarskim. Po analizie wniosków złożonych do Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy, pionierski projekt z Wierzchosławic znalazł się na liście rezerwowej. Jeśli starania się samorządowców powiodą się to na słonecznym wzgórzu w Rudce powstanie pierwsza w Polsce elektrownia słoneczna. To teren gminy. Realizację projektu planowana jest na lata 2010-2011. Zamontowanych zostanie osiem tysięcy tzw. solarów, każdy wysoki na 1,6 metra. Jak wyjaśnia Józef Kuboń, zajmujący się w gminie tym projektem, przy budowie tej koncepcji nie było wymagane wskazanie producenta solarów czy wykonawcy inwestycji. W tej sprawie zostaną ogłoszone przetargi. Koncepcja przewiduje, że elektrownia wytwarzać ma energię o mocy 1,8 megawata, którą gmina mogłaby odsprzedawać zakładowi energetycznemu. Samorządowcy z Wierzchosławic od kilku lat stawiają na Odnawialne Źrodła Energii (OZE). W gminie realizowany jest także pilotażowy projekt stosowania kolektorów słonecznych w indywidualnych budynkach mieszkalnych. Do programu zgłosiło się ponad 1700 gospodarstw. To oznacza, że w przyszłości na większości domów w gminie zamontowane zostaną baterie słoneczne. Gmina, otrzymała na ten cel pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie. Czterdzieści osób, wylosowanych do programu pilotażowego, zapłaci za kolektory tylko trzecią część wartości (ok. 2,5 tys. zł); resztę dołoży gmina. Za kilka lat pożyczka może zostać w części umorzona przez fundusz. Z kolei w należących do gminy Bobrownikach Małych samorząd zaplanował wykonanie najgłębszego w Polsce odwiertu. Wwiercając się w głąb ziemi na blisko cztery kilometry otrzyma się ciepłą wodę do ogrzewania domów. Źródło: WNP
|