Polska wsparta przez Niemcy oraz Wielką Brytanię ogłosiła inicjatywę, która ma zagwarantować, że rozwój energii odnawialnej w Unii Europejskiej będzie w pełni wykorzystywał potencjał gospodarczy poszczególnych krajówrzy kraje zgłosiły poprawki do zaproponowanej przez Komisję Europejską w styczniu dyrektywy zakładającej, że zużycie energii ze źródeł odnawialnych wzrośnie w UE w 2020 roku do 20 proc. z obecnych 8,5 proc. Dyrektywa była dziś dyskutowana przez ministrów energii "27" w Luksemburgu.

Rząd brytyjski zainicjował nowy etap rozwoju energii odnawialnej, otwierając przetarg na budowę do 2020 r. przybrzeżnych turbin wiatrowych o mocy do 25 gigawatów, czyli trzykrotnie przewyższającej moc obecnie budowanej sieci.

Jeżeli nie będziemy inwestować w sieci przesyłowe, rozwój odnawialnych źródeł energii może być zastopowany – uważa Maciej Stryjecki, członek zarządu Polskiej Izby Gospodarczej Energii Odnawialnej.

Jeśli do 2010 roku Polska nie wywiąże się z międzynarodowych zobowiązań pozyskiwania energii z zasobów odnawialnych, to będziemy płacili potężną karę, w wysokości ponad miliard euro rocznie - ostrzega "Nasz Dziennik".

Do 2025 roku, Norwegia chce przeznaczyć 44 mld dolarów na budowę farm wiatrowych na otwartym morzuedług zamierzeń Norwegów na Morzu Północnym ma powstać co najmniej dziesięć elektrowni wiatrowych. W sumie moc zainstalowana sięgnie 5 do 8 tys. megawatów.

Spekulacja koncesjami pozwalającymi na sprzedaż zielonej energii będzie ukrócona - zapowiada Ministerstwo Gospodarki.Proceder ma ukrócić nowelizacja prawa energetycznego. Jednym z największych problemów producentów zielonej energii jest blokowanie mocy. Chodzi o firmy, które choć nie są przygotowane do inwestycji, rezerwują miejsce na przyłączenie do sieci energii ze źródeł odnawialnych. A ponieważ tego typu przedsięwzięcia są bardzo popularne i możliwość przyłączenia do sieci ograniczona, firmy zaczynają zarabiać na samym odsprzedawaniu warunków przyłączenia - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Norweski koncern StatoilHydro ogłosił, że wybuduje pierwszą na świecie pełnowymiarową, pływającą elektrownię wiatrową. Wartość inwestycji wyniesie ok. 400 mln NOK (ponad 50 mln euro).